
Cztery lata więzienia w systemie terapeutycznym oraz dożywotni zakaz pracy z dziećmi i młodzieżą – to wyrok na elbląskiego nauczyciela Pawła S., sądzonego za posiadanie i rozpowszechnianie pornografii dziecięcej. Nie jest prawomocny.
Proces nauczyciela rozpoczął i zakończył się jednego dnia. Sąd skazał dzisiaj 49-latka na 4 lata więzienia w systemie terapeutycznym (tego chciała prokuratura), orzekł też dożywotni zakaz pracy z dziećmi i młodzieżą. Mężczyzna przyznał się do posiadania dziecięcej pornografii, ale nie do jej rozpowszechniania.
Przypomnijmy, że mężczyznę zatrzymali w marcu br. śledczy z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości i wówczas był on nauczycielem II Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu. Sprawę prowadzili śledczy z Prokuratury Rejonowej w Elblągu. 21 lipca akt oskarżenia został przesłany do Sądu Rejonowego w Elblągu. Mężczyźnie groziło nawet 20 lat pozbawienia wolności.
- W akcie oskarżenia mężczyźnie zarzucono popełnienie dwóch przestępstw: posiadania w celu rozpowszechniania pików wideo zawierających pornografię z udziałem małoletnich, a ponadto przy użyciu specjalnego oprogramowania, sprowadzania, przechowywania oraz poprzez komunikowanie się z innymi użytkownikami, rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletnich oraz posiadania na urządzeniach telefonicznych i komputerowych plików graficznych i plików video zawierających pornografię z udziałem małoletnich – informowała nas prokurator Ewa Ziębka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Jak informował nas podkom. Marcin Zagórski z zespołu prasowego Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, zatrzymanie elblążanina było częścią międzynarodowej akcji.
- Były to czynności realizowane w ramach europejskiej operacji „Fever”, która skupiała się na zatrzymaniu sprawców przestępstw o charakterze pedofilskim. Z uwagi na dobro prowadzonych czynności CBZC nie udziela szczegółowych informacji o prowadzonych działaniach – informuje podkom. Marcin Zagórski.
Zatrzymano wówczas łącznie 166 osób, w tym 98 w Polsce.
Z uwagi na charakter sprawy komentarze zostały wyłączone.