UWAGA!

----

86. rocznica sowieckiej napaści

 Elbląg, 86. rocznica sowieckiej napaści
fot. Mikołaj Sobczak (arch. portEl.pl)

Władze Elbląga zapraszają mieszkańców do wzięcia udziału w uroczystościach związanych z 86. rocznicą napaści Związku Sowieckiego na Polskę. Obchody rocznicowe odbędą się w najbliższą środę (17 września). Poniżej szczegółowy program uroczystości.

Miejsce: Kościół pw. Wszystkich Świętych, Cmentarz przy ul. Agrykola - przy Krzyżu Katyńskim

Program:

- msza święta w kościele pw. Wszystkich Świętych,

- przejście na cmentarz pod Krzyż Katyński,
       - odegranie hymnu państwowego Rzeczpospolitej Polskiej,
       - odegranie Hymnu Sybiraków,
       - przemówienia okolicznościowe,
       - apel pamięci i salwa honorowa,
       - składanie kwiatów.

Jacek Żukowski, zespół prasowy biura prezydenta

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Wielu polityków dzisiejszej lewicy PO za czasów PRL uznawało ZSRR za dozgonnych przyjaciół, i piętnowali publicznie tych którzy tego nie popierali ( A Kwaśniewski, L Miller )
  • Lubimy celebrować klęski
  • Chłopcze mylisz pojęcie "Celebracja" z "Upamiętnieniem". pewnie jako malutki dzieciak mówiłeś na co mi te lekcja polskiego i umiejętność czytania txtu ze zrozumieniem ? Musimy pamiętać o klęskach by na nich uczyć się postępowania w przyszłości.
  • Ktoś tam lubi politycznie spekulować. Obecni politycy wywodzący się z PRL w większości przypadków w czasach miłości do ZSRR zbytnio nie mieli takiej możliwości, aby kochać się z tym krajem. Jeżeli już ukończyli podstawówki to raczej swoje sympatie mogli głosić w ZMS czy w przypadku Kwaśniewskiego w SZSP. Ale tam raczej głośno takiej miłości nie wyznawano no chyba, że na miedzynarodowych obozach młodzieżowych mówili o tym działaczkom z Kraju Rad w takich bliższych kontaktach. Ostatnim politykiem, który tak miłościwie wypowiadał się o starszym bracie był Bolesław Bierut, a już przykładowo Władysław Gomułka to tylko w oficjalnych referatach. Poza nimi to raczej wymagał by nie drażnić niedźwiedzia i unikać jakiś zbytnich miłosnych uniesień. Potem też różnie z tym bywało, a to co czasami istnieje w naszych filmach to niekoniecznie jest prawdą, ot chociażby tak jak w bzdetnym filmie o Edwardzie Gierku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Towarzysz Cham(2025-09-16)
  • Tak, tak, klęski są pouczające. Jak mawiają bohaterzy serialu "1670" : "Bóg, Honor i Ojczyzna to trzy główne przyczyny zgonów naszych rodaków", a niektórzy twierdzili, że uczestniczyli we wszystkich bitwach, w których ponieśliśmy klęskę.
  • O ile pamiętam to był Związek Radziecki... stąd też i skrót ZSRR (związek Socjalistycznych Republik Radzieckich)
  • a o której?
  • @1670/2025 - Doskonale wręcz perfekcyjnie swoim wpisem pokazujesz poziom intelektualny przeciętnego czytelnika portel
  • @1670/2025 - Dla części obecnego pokolenia z pod znaku "fura i komóra" hasłem przewodnim jest "bób, humus i włoszczyzna"
  • 17 wrzesień 1939. A kiedy nadszedł 17 września ruszyła czerwona zaraza ze wschodu wśród ofiar nazistów niemieckiej agresji wśród lasu krzyży ofiar i głodu. Sowiecka swołocz zalała nasz kraj zadała nam podwójny cios przyniosła śmierć terror zniszczenie zmieniła Rzeczypospolitej los. I zapłonęły polską krwią śniegi Syberii sowieckie gułagi obozy śmierci Katynia Miednoje i Ostaszkowa tu zbezczeszczono stan rycerski po jednej kuli we wszystkich głowach. Umierali z honorem i ciągle było słychać ich równy krok miarowy jak szli na śmierć z podniesioną głową pod Katyńskie rowy. Dymiły krematoria i słychać było raus gdy szła kolejna grupa do gazu to znów od wschodu krzyczano wpierod ten był szczęśliwy co umierał od razu. Krwawiła Polska a łzy i krew płynęły jak nasza dumna Wisła och jakże ciężkie były te kajdany gdy nasza wolność nagle prysła. Minęły lata mamy wolny kraj obeschły łzy na twarzach i tylko pamięć w sercach naszych trwa i krzyże zmurszałe na leśnych cmentarzach. Za śmierć naszych synów za ból i łzy za sowieckie gułagi i poniżenie daj nam dziś szczęście kraju nasz nie tylko marzenia i dobrobytu cienie. Henryk Siwakowski
  • 17 września. Nadszedł dzień kiedy na polską ziemię gwiazdy czerwone spadły z łoskotem lśniły na czapkach okupanta przyozdobione sierpem i młotem. Ruszyła ze wschodu czerwona zaraza niosąc ze sobą śmierć i zniszczenie choć kraj już krwawił od ran faszystów a pokój pozostał złudzeniem. Nie damy ziemi skąd nasz ród z ust polskich płynęła rota lecz szła do przodu a za nią śmierć sowiecka czerwona hołota. Zapłonęły śniegi Syberii od polskiej krwi las krzyży na zsyłkę znaczył im drogę w okowach mrozu w nieznane szli w ciszy na ustach z Bogiem. Zima była wyjątkowo mroźna sowiecki bełkot leciał jak z nieba grom wy tu zostaniecie na zawsze do śmierci eto wasz dom. Pozostała tylko modlitwa nadzieja w sercu na ocalenie lecz ruska swołocz siała terror narodu polskiego zniszczenie. Henryk Siwakowski.
  • Ojczyzno Nie miałaś szczęścia biedna Ojczyzno bo wróg już był w twoich granicach a kiedy nadszedł 17 września ruszyła ze wschodu czerwona nawałnica. I uskrzydlona jak orzeł w gnieżdzie z obu stron świata dostawałaś rany a krew płynęła wartkim strumieniem i krzyżowała niecne wroga plany. Nie damy ziemi skąd nasz ród ciągle śpiewały gardła ściśnięte, a łzy płynęły z oczu im gdy płonęła Warszawa miasto wniebowzięte. Las krzyży tylko znaczył drogę, ziemia chłonęła polską krew i oddawali swe życie młode za swą ojczyznę i walki zew. I ciągle słychać było raus i w pierod kiedy to polskie krwawiły rany och jakże ciężkie były wtedy te faszystowskie i ruskie kajdany. I zapłonęły polską krwią śniegi Syberii ruskie gułagi zadrżały ruskich kazamat mury ginęli ludzie polskiej kultury. Zdeptano orły w lasach Smoleńska, Miednoje Ostaszkowa i rozstrzelano kwiat oficerski po jednej kuli we wszystkich głowach. Mroczna ta ziemia i krwią zbroczona przez lud wzgardzona i wyklęta dziś tylko znicze nocą migają w każdą rocznicę, w każde święta i czasem słychać ich krok miarowy jak idą z honorem pod Katyńskie rowy. Henryk Siwakowski
Reklama