Podpis:
O jejku jejku, pisu nie ma a drzewa nadal wycinają? Pisu nie ma a zboże, ropa i gaz nadal jadą przez Mamonowo do Polski? No to jak to jest? Aaaa, jest to samo ale teraz nie wolno narzekać. Ahaaa. Wtedy to było złe a teraz oki.
Andrieju Iwanyczu, czy to są sprawy na waszą głowę?