Elblążanie mogą mieć wpływ na to co się dzieje w mieście. Tylko co z tego. Z małymi "wpadkami" od lat głosują na na tę samą linię programową. Najpierw lata rządów lewicy m. in. H.Słoniny - dobry był, ale już wiekowy i nie rozumiał potrzeb młodszych pokoleń. Później PO - G. Nowaczyk, któremu trochę pomyliły się stanowiska i został prędko zmieniony. Jego kadencję dokończył J. Wilk z PiS - w mojej opinii najlepszy prezydent w ostatnich latach - dobry dla mieszkańców, urzędników i jako jedyny zrobił coś dla ludzi - kryty basen Dolinka. Niestety, elblążanie woleli Wróblewskiego i mamy to co mamy od 10 lat. Rządzi autorytarnie, niespecjalnie liczy się z innymi. Moim zdaniem oszczędza na sporcie, kulturze, imprezach... A teraz pewnie większość wybierze Missana. A ja wolałbym widzieć prezydentem Śliwkę. Młodsze pokolenie, ma inne spojrzenie na świat, otrzaskał się w Warszawie. Nie siedział przez cały czas w tym smutnym mieście popadając w apatię. To jest szansa na zmianę kierunku, na nową energię.