UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Moje miasto mnie nie lubi (opinia nadesłana)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Będzie wesoło, nadchodzi guru sekty....
  • Jam jest który da wam radość i spokój...
  • Z jednej strony powstają nowe obiekty nad rzeką a z drugiej strony idąc ul 1 Maja ma się wrażenie, że miasto umiera. Puste lokale, brudne fasady domów przygnębiają. A Królewiecka? Zapadające się stare chodniki, brukowana jezdnia nie dają dobrego świadectwa włodarzom miasta. Prawie 80 lat po wojnie a tzw. Starówka jeszcze w odbudowie.
  • Pan elblążanin pięknie się przedstawił Hashtagi: #Heh
  • Przypomniał mi się wiersz mistrza Młynarskiego pt. " Smutne miasteczko". Może to dlatego jest takie.
  • W Elblągu cały rok są organizowane różne imprezy czy to przez Bibliotekę Elbląską, Galerię El, Światowid, Muzeum. Dla seniorów jest uniwersytet 3 wieku i kluby seniora, wszelkiego rodzaju zajęcia w Światowidzie, jest PTTK, dla dzieci MDK, są zajęcia sportowe z Mosiru itd, itp. Proszę Pani, Pani po prostu musi ruszyć 4 litery i wyjść z domu do ludzi, jeśli jest pani nieszczęśliwa to problem tkwi w pani a nie w mieście. A rewitalizacja parku była potrzebna, bo wyglądał tragicznie. Jak ktoś kupuje działkę za miastem, to znaczy że nie chce mieszkać w centrum miasta, tylko chce od zgiełku miasta uciec. Proponuję, żeby pani kandydowała na prezydenta miasta i nam pani pokaże co pani potrafi.
  • to się wyprowadź, twoje żale nikogo nie obchodzą... bo przecież żeby zakasac rękawy i coś zrobić od siebie... to nieeeee....
  • @Zielone miasto - Chyba szroty, ,
  • Zupełnie się nie zgodzę. Mieszkam w Elblągu, raz na jakiś czas muszę pojechać do Gdańska do firmy w której pracuję. To się zrobiło dopiero smutne miasto, ludzie przemykają po ulicach patrząc w chodnik, ze smarfonem w ręku i słuchawkami na uszach, wszędzie korki, na każdym kroku powciskane deweloperskie inwestycje za krocie, na które przeciętny człowiek będzie musiał pracować do późnej starości. Kiedy wracam do Elbląga wypuszczam powietrze, lubię ten nasz klimat mniejszego miasta, doceniam to że dostanie się na drugi koniec nie zajmuje mi godziny, w sklepach nie ma tłumów, jest łatwiejszy dostęp do usług społecznych jak przedszkole, Żłobek czy przychodnia. Uwielbiam nasze miasto bo jest tu dużo zieleni, piękna Bażantarnia, Jelenia Dolina, parki, Stare Miasto z miłymi knajpami. Latem spędzam na rowerze całe dnie i nie narzekam na brak atrakcji. Lubię to że tu życie toczy się wolnie, nie ma całej tej gonitwy wielkiej metropolii. Natomiast z jednym muszę się zgodzić, mamy beznadziejnych włodarzy. Leśnych dziadków beż jakiegokolwiek pomysłu na to miasto, bez wynaczonego celu, gdzie szczyt inwestycji to wyremontowanie chodnika i rewitalizacja parku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    27
    7
    Rademenes(2024-02-07)
  • @krytycznym okiem - Mnie obchodzą więc proszę nie wypowiadać się że nikogo nie obchodzą.
  • to się umówcie na wódkę i pogadajcie, a nie zatruwacie otoczenie
  • Ja myślę wręcz odwrotnie. Elbląg to świetne miejsce do życia. Przestrzeń, zieleń, dobre usługi, czyste powietrze, a i oferta kulturalna całkiem interesująca. Wystarczy tylko się zainteresować tym, co nam proponują instytucje i stowarzyszenia. A jak mi mało w Elblągu to mam blisko Gdańsk (godzina drogi). Myślę, że to nie problem miasta. Można mieszkać w Warszawie, a nawet w Paryżu i też czuć się przygnębionym i sfrustrowanym. To jak widzimy rzeczywistość zależy przede wszystkim od nas i od ludzi, którzy nas otaczają.
Reklama