UWAGA!

----

Nowa stacja pomiarowa w newralgicznym punkcie Kumieli

 Elbląg, Nowa stacja pomiarowa w newralgicznym punkcie Kumieli
Fot. UM Elbląg

Zgodnie z zapowiedziami, samorząd podejmuje kolejne kroki w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa przeciwpowodziowego Elbląga. W okolicach Szpitala Miejskiego przy ul. Związku Jaszczurczego, stanęła dodatkowa stacja pomiarowa, umożliwiająca monitorowanie w czasie rzeczywistym poziomu wody w newralgicznym punkcie rzeki Kumieli.

Koszt postawienia nowej stacji radarowej to 24,6 tys. zł. Umowa z dostawcą została podpisana 20 listopada.

Adrianna Kuzko, zespół prasowy Biura Prezydenta Miasta

A moim zdaniem...

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Gdzie można zobaczyć wyniki pomiarów online?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    1
    ciekawski(2025-12-19)
  • Monitorowanie wody w czasie rzeczywistym, nowa stacja, wszystko super, ale linka do pomiarów to nie załączyli :)
  • @aborygen_stont - Bo działa jak wszystko u tuskanów czyli może tak, a może nie...
  • Nie za wysoko ten szlaban dla laczek?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    Zgrywus(2025-12-19)
  • Za 25 tys. będzie wisiało sobie aż rzeczka to dosięgnie? Nie lepszy byłby zwykły punkt pomiarowy, który pokazywałby aktualny stan rzeki?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    ja pierdziu(2025-12-19)
  • No I proszę bardzo - słupek 1m + ramię- ok 300 zł, solar- 300-400 zł, I czujnik lub kamerka- 200- 250 zł... razem ok 900 zł - a kto bogatemu zabroni wydać 24 000 zł, no I jeszcze trzeba zatrudnić kogoś, kto ten stan będzie monitorował- pensja 5000- 6000 zl / m- c.. czyli min 60 000 rocznie, no chyba, że system sam bedzie alarmował I powiadamiał kościelnego w Katedrze aby rozbujał wszystkie dzwony, które zabrzmią o powodzi, stać nas na to, bo nam się powodzi
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Wikary..(2025-12-19)
  • Nie lepiej za te pieniądze wyciągnąć darń z brzegów koryta, odgruzować brzegi z kamieni, które po latach są dobrze zamulone - to wszystko zmniejsza przepływ wody - sprawdźcie Prawo Bernoulliego - to fundamentalne równanie hydrodynamiki. Powinniście wiedzieć - jak się ma ciśnienie wody i szybkość przepływu z przekrojem koryta. Za to bierzecie pieniądze.
Reklama