UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • widzę, że lepszej alternatywy nie ma: pan słonina-ma za sobą sukcesy typu : droga do nikąd ( teren modrzewiny), atrakcyjny teren dla przemysłu ( modrzewina) brak połaczenia z drogą krajowa, z koleją, portem mistrzostwo jak wydać pieniadze w błoto, kolejna sprawa decyzja dotycząca zakładów mięsnych w elblągu - dziś już ich nie ma ludzie stracili pracę, wspieranie przedsiębiorstw jakie - żadne. , nawet alstom uciekł z siedziba do warszawy i tam zostają podatki. dziękujemy panie prezydencie za zagładę przemysłową miasta. pan dziewiałtowski - był posłem i jakoś szczególnie nie zaistaniał, samo bycie to chyba dzisiaj już za mało. miał już szansę się wykazać.
  • do fama i Czerwony. dziękuje za przekliknięcia w tej dyskusji. decyzję wyborczą zostawmy do indywidualnych decyzji. Niebieski.
  • jedyny kandydant godny oddania głosu!!!!!
  • Już dosyć Pan Nowaczyk namącił w Gminie Elbląg, do dzisiaj są sprawy niewyjaśnione, lekko tylko pozamiatane, a ci co mogliby mówić maja gęby zatkane współudziałem ( umiał się ustawić ). A zatem elblążanie głosujcie, a z pewnością Elbląg osiągnie szczyty PRZYSIÓŁKA Polski, jak Gmina Elbląg. Elblążanie do Wyborów, ale zanim oddasz głos poczytaj literaturę w internecie na temat gospodarności tego Pana, jak również zasięgnij opinii mieszkańców Gminy Elbląg. Życzę Elblążanom trafnego wyboru
  • Wiesz Stara, że coś na rzeczy może i być. Jakoś dziwnie wygląda skrywanie okresu 1996 -2007r. w biografii Pana Nowaczyka. Ani media prawicowe ani kibice nawet nie wspomną o tym, co wikipedia pisze „ W 1996 został zastępcą wójta gminy Elbląg. W 1998 powołano go na urząd wójta tej gminy, utrzymał to stanowisko po wyborach bezpośrednich w 2002 i 2006.W 2004 bezskutecznie kandydował z listy Prawa i Sprawiedliwości do Parlamentu Europejskiego. Później przystąpił do Platformy Obywatelskiej. Z jej listy 2007 bez powodzenia kandydował do Sejmu, a następnie wszedł w skład zarządu województwa warmińsko-mazurskiego w miejsce Adama Żylińskiego, wybranego posłem VI kadencji. " Już z tej notatki łatwo wywnioskować, że kandydat PO może być zwykłym karierowiczem bez ideowcem dla którego liczy się tylko ON. Politycznie rzucał się i miotał i żadna partia mu nie obca. Czerwony
  • Czyżbyś, przepraszam - Czerwony sugerował inne kandydatury w derbach Elbląga. Czerwony lub czarny socjalizm w dawce oszołamiającej? Jeśli nieeeee - to co w zamian proponujecie łaskawcy?????
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2010-09-17)
  • znowu smęcisz ty pełowska tubo?
  • do Czerwony. świadomie używasz hipotetycznego zwrotu "już z tej notki można wywnioskować". inna konstrukcja umysłowa z tej samej notki może mieć zupełnie inne wnioski i pole do używania mózgu w sposób inny od Twojego proszę abyś jednak zostawiał w internetowej dyskusji. złośliwie mógłby teraz powiedzieć, że życiorysy lewicowych działaczy również wskazują zarówno na karierowiczenie a już tym bardziej na bez ideowość bo przecież czym innym były ich partyjne dogmaty przed 1989r. a czym innym socjaldemokracja którą sobie zaczęli wydzierać twarze od sławnego "sztandar" wyprowadzić. tyle w tym wywołanym przez Ciebie sporze na życiorysy. a miotanie się czyż nie jest zaprzeczeniem betonu stwardziałego w poglądach i towarzysko-partyjny układzie zależności? Niebieski.
  • Z komentarzy fanów PO narzuca się wniosek. Wybory są farsą a kretyńskie role grają kandydaci i wyborcy. Doszło do kuriozalnej sytuacji. Kampanii nie można na serio traktować ale należy zbawcę miasta wybrać. Normalna jest sytuacja, gdzie „ dobry” kandydat musi robić kampanie pod „ publikę” bo inaczej nie wygra. Mam wierzyć w to, że „ dobry” kandydat zrobi to co jest konieczne choć w kampanii o tym nie wspomina bo nie bardzo może. Należy uwierzyć w to, że kandydat jest uczciwy i nawet nie dociekać przyczyn wcześniejszych zachowań bo inni są gorsi. Przykre, że taki schemat forsują miłośnicy/wyborcy PO. To wypaczenie sensu wyborów przypominające ślepą wiarę autentycznych miłośników Gomułki, Gierka, Jaruzelskiego. Czym to skutkuje? Ano tym, że PO boi się w kraju przeprowadzić konieczne reformy bo poparcia społeczeństwa może nie mieć i straci władzę. Zupełnie jak PZPR przed przemianami. Stagnacja i PRL bis. Proponuję przywrócić od zaraz wyborczą normalność. W kampaniach mówić o ważnych i trudnych sprawach. O bolesnych koniecznych decyzjach. I poznać charakter i przeszłość kandydata. Wyborcy właśnie tego powinni wymagać, programy uwzględniać a kampania umożliwić. Po wygranej łatwo będzie realizować te trudne sprawy. Bez obawy o brak poparcia społeczeństwa. Celem kampanii ma być wskazanie drogi i sposobu na dobre rządzenie nawet jak wymusza to niepopularne rzeczy. Niestety od lat jest inaczej. Za akceptacją wyborców. Czerwony
  • Ależ Czerwony miałem cie za rozsądniejszego człowieka a ty tu pleciesz androny i odkrywasz prawdy oczywiste. Wybory są takie jakie są wszak naród (sejm) wybrał ordynację, okręgów jednomandatowych nie chciał. Ja też jestem zdania że to jest farsa ale to jurysdykcja reguluje tą sprawę a nie chęć szczera jak w przypadku oficera. Jestes jak sądzę rozumnym facetem, więc nie rób z nas idiotów. Co do jednego masz rację, ci wszyscy kandydaci budowali jeszcze niedawno socjalizm (no może z małymi wyjątkąmi) i czcili go nabożnie wespół z całym aparatem przymusu a teraz nagle olśnienie - zaczynają nowe życie - będą tworzyć demokracje i gospodarkę wspak. No i wychodzi jak wychodzi - wszystko na miarę ojców narodu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2010-09-18)
  • Panowie Czerwony, Niebieski i Miejscowy, rozwodzicie się nad problemami wyborów i ustroju które są organicznie wadliwe. Tak, demokracja powszechna to fatalny ustrój. Powinniśmy powrócić do modelu państwa z początku XIX wieku, sprzed narodzin i popularyzacji marksistowskiego bełkotu. Prawa wyborcze (czynne i bierne) powinny być ograniczone kilkoma kryteriami np. cenzus majątkowy, egzamin obywatelski, wiek, wykształcenie. Bezwzględnie konieczna jest restauracja monarchii. Demokracja to stan nienaturalny bo prosty lud nie pragnie władzy, lecz dążą do niej tylko jednostki wybitne, niekoniecznie w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Ludzie są w stanie bez problemu zaakceptować swój status, swoje miejsce w Boskim Porządku. Czy ktokolwiek z Was ma ambicje polityczne? Nie, bo zależy Nam tylko na tym by godnie żyć i rozwijać się. A tak, w obecnym systemie wyborczym, jesteśmy bezkształtną masą dającą sobą manipulować przez żądne władzy jednostki, które przez nasze ślepe oddanie otrzymują legitymację do realizacji swoich chorych celów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    JesusAlvaro(2010-09-18)
  • JesusAlvaro. Jestem za monarchią. Uniknie się tym sposobem dziwnych wyników wyborów gdzie facet, który przegrał wybory do europarlamentu, przegrał do Sejmu, był kiepskim zarządcą gminy jak powiadają może zostać Prezydentem podobno tylko dlatego, że nie ma lepszego kandydata w PO. Dziwne, przecież same porażki zaliczał. Widocznie w PO to standard. Czerwony
Reklama