Tak, bo rajdowiec w rozpędzonym BMW zauważy te wasze odblaski z odległości kilkuset metrów i wyhamuje. Będzie grzał dalej, bo ma gdzieś te wasze odblaski, ograniczenia prędkości, kiepską pogodę i widoczność, potencjalne zwierzęta wbiegające na drogę. Sarnom, zającom, lisom i dzikom też nałożycie odblaski? W tym miejscu jego czujność powinno zwiększyć co najmniej 10 rzeczy. Ja noszę kamizelkę, przyświecam sobie drogę latarką i nie daje to NIC - rajdowcy mają to gdzieś kompletnie! Wręcz przeciwnie - widoczny pieszy wręcz kusi rajdowców do przyspieszenia, bo przecież wszystko dobrze widać i nikt nikogo nie zaskoczy. Więc skończcie już proszę gadkę o tych odblaskach!
To ze po ulicach jeżdżą pseudo kierowcy - rajdowy nie oznacza ze TEN kierowca był jednym z nich . Nie ma na to żadnych dowodów wiec nie powinno się go w ten sposób klasyfikowac. Nikt z nas nie był na miejscu w momencie zdarzenia wiec możemy jedynie gdybać , a nie osądzać.