Policjantom udało się ustalić właścicieli fiata seicento i 126p, których wraki wydobyto z dna rzeki Elbląg w ubiegłym tygodniu. Zostali wezwani na przesłuchanie w charakterze świadków.
Wraki aut wydobyli nurkowie Ochotniczej Straży Pożarnej Ratownictwo Wodne w Elblągu 7 sierpnia. Trafiły na parking elbląskiego portu. Policja wszczęła dochodzenie z artykułu 183 kodeksu karnego, czyli porzucenia odpadów niebezpiecznych. Policjantom udało się ustalić ich właścicieli. Jak informuje nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, obaj dawno temu zgłosili ich kradzież.
- Kradzież fiata 126p zgłoszono w 1999 roku, fiata seicento w 2009 roku. Śledztwo umorzono wówczas z powodu niewykrycia sprawców. Nie wiadomo, czy zostanie ono ponownie podjęte, ze względu na przedawnienie. Policja wezwała właścicieli aut na przesłuchanie w charakterze świadków, wezwanie dotyczy dochodzenia w sprawie porzucenia odpadów niebezpiecznych – informuje nadkom. Krzysztof Nowacki.
O wydobyciu wraków przeczytacie w tym artykule.