A co powiesz o tych co nie walczyli i zostali zamordowani? Albo o tych co namawiali ich komuniści do powrotu do Polski, żeby obudować kraj i wrocili i zostali zamordowani? Gen Stanisław Skalski też wrócil odbudowywać Polskę i nie walczył i jak został potraktowany? Był torturowany i skazany na karę śmierci, a zamordowani AKowcy, którzy złożyli broń i chcieli normalnie żyć? A prześladowani członkowie organizacji Gryf Pomorski?, A zamordowani politycy PSL, którzy wygrali wybory po wojnie? Co z nimi? Leśni walczyli o swoje życie i o wolną Polskę ze zdrajcami? Dowództwo popełniło błąd, bo nie zdawało sobie sprawy do końca z tego, co się w Polsce dzieje. Komuniści teraz tu wypisują takie brednie, a ten wstyd zawsze z nimi pozostanie jak sami mordowali swoich własnych rodaków, sąsiadów czy dawnych znajomych, żeby wyslugiwać się obcemu reżimowi, który wspólnie z Hitlerem zniszczył Polskę w 1939, a potem dalej niszczył do 1989 roku. Tego nie da się wymazać i Polacy będą o tym pamiętać zawsze.