UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Bez jajeczny, to znaczy nie samorządowy. Tego jak widać skutecznie komuszki oduczyły społeczność lokalną. Stanie obok i kompletny brak oznak oceny realu z jednoczesną wielce żądaniowa postawą to jakże typowe zachowania produktów 60 lat indoktrynacji i prania mózgów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MiejscowyAborygen(2010-12-10)
  • Nooo to trochę źle Cię zrozumiałem. Do Twojej definicji "bezjajeczności" zdecydowanie nie przystaję, acz w 100% się z nią zgadzam. Co do postaw roszczeniowych to te akurat są mi całkowicie obce. Skoro w mojej ocenie nic ode mnie nie zależy to i ja nie chcę być od kogoś zależny. Jeżeli sam o siebie nie zadbam to nikt mi w tym nie pomoże. Tak więc mam gdzieś to co robią lokalne władze i Warszawka. Mój jeden głos niczego nie zmieni bo zawsze znajdzie się stado baranów skłonne pójść zagłosować za obiecaną manną z nieba.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    JesusAlvaro(2010-12-10)
  • Do ludzi którzy uważają, że nie można oceniać P. Prezydenta, bo się na niego nie głosowało/nie głosowało się wcale: bez względu na to czy się bierze udział w wyborach czy nie, pieniądze na urzędników idą równo z kieszeni każdego. "Głosowanie" jest jedynie formą wyboru tego do kogo one będą szły.
  • Głosujący spełnili swój demokratyczny obowiązek. Tylko czy wybierani kandydaci również wypełnili swój demokratycznych obowiązków? Bardzo wielu wyborców zagłosowało na GN z nadzieją, że zakończy czas komuchów. Dlaczego od 21 listopada do 5 grudnia nie powiedział otwarcie wyborcom o możliwości koalicji w RM z SLD i innych zamiarach? To by było uczciwe a wybory świadome. Czy wynik wyborów byłby taki sam? W tych wyborach swój demokratyczny obowiązek wypełnili tylko wyborcy. I nie idzie o to czy koalicja to dobra decyzja czy zła -to tylko przykład. Chodzi o zasady. O uczciwość obietnic wyborczych i wskazywanie prawdziwych zamiarów. Udział w wyborach jest powszechną akceptacją: kłamstw wyborczych, nie mówienia prawdy nie ujawniania zamiarów. To już standard tak powszechny, że nawet eksperci w dyskusjach mówią „ Ale tego nie możemy serio traktować bo to mówił w kampanii. ” Jedni nie poszli bo nie mogli inni bo nie akceptują takiego stanu rzeczy lub po prostu nie interesują się. Wszyscy mają prawo do wyrażania opinii i zachowań według uznania. To sie nazywa wolność. Za to ginęli ludzie w komunie. I niech debile nie narzucają światu swojego formatu. Czerwony
  • Do poprzednika. Pytanie w zasadzie naiwne. Czy przed wyborami mozna było powiedzieć kto wejdzie do rady i z kim bedzie można utworzyc koalicję? Temat nr dwa to czy koalicja z PISem była by lepsza i dlaczego. Temat nr trzy to jasno trzeba sobie wyjaśnić że to nie koalicja a porozumienie o współpracy i nie wiadomo na jak długo. Ważnąrzecza jest że do współpracy zaproszono ludzi ze wszystkich klubów. Przecież PO tak naprawdę samo mogło rzadzic. Kupienie jednego radnego to nie problem. Podejrzewam że co najmniej kilku wisiało by u klamki aby dostac sie do ekipy rządzącej. Więc bardzo dobrze że nowy Prezydent wybrał takie rozwiazanie. Zobaczymy czy adresaci tej oferty to znaczy przede wszystki SLD lojalnie będą współpracować. Jesli nie to bardzo szybko wymierzymy im sprawiedliwa kare.
  • Jak zwykle ludzie PO próbują odwrócić uwagę od tematu dyskusji a nawet kota ogonem. Skoro autor próbuje ukierunkować dyskusję na oczywisty brak programu Nowaczyka to będziemy mu zarzucać bzdury, że nie biorąc udziału w wyborach rzekomo nie ma prawa do oceny działań prezydenta? Ależ oczywiście, że ma, moje wy komuszki niebieskie, próbujące odbierać już niemal wszystkim prawo do wszystkiego. Wybory bowiem są nie tylko równe, bezpośrednie czy tajne, ale przede wszystkim WOLNE- co oznacza, że udział w nich nie jezt obowiązkowy. Jednak oceniać prezydenta ma prawo każdy, kogo jego działanie pośrednio lub bezpośrednio dotyczą lub dotykają. Jesli próbujecie wprowadzić tego typu głupie zasady, to mówiąc A powiedzmy i B i pójdźmy w następującym kierunku. Wybory powinny być imienne i każdy powinien otrzymać zaświadczenie z komisji czy głosował i na kogo. Jeśli głosowałeś na Nowaczyka nie masz prawa do protestu przy wszelkich podwyżkach które on ci zafunduje. Płać więcej za cenę ciepła, 2,40 zł za bilet ZKM itd. Ja głosowałem na Słoninę, mam zaświadczenie i mi przysłuje bilet za 2 zł, itd. I co? Zatkało kakało? Głupie? Ano, może i głiupie? Ale zarzucanie komuś że nie będąc uczestnikiem wyborów nie ma prawa do oceny choć ten prezydent go jednak "dotyka" jest tak samo głupie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    waldorf(2010-12-10)
  • Anonimku. Pytasz czy można było przewidzieć kto wejdzie do rady i z kim koalicja. Można było. Startowały 3 partie + EKO i EDS. Koalicji na tym etapie nie wolno przewidywać. Normalne partie dążą do rządów samodzielnych. Rządy samodzielne są zawsze lepsze od koalicyjnych pod jednym warunkiem – trzeba mieć kadry i się znać. PO to neosocjaliści/lewusy i musieli stworzyć swój mały PRL jak kiedyś PZPR + PSL +SD. Pytasz o koalicję z PiS. Czy lepsza. Oczywiście, że byłaby lepsza. Pan Wilk i Pan Marek Pruszak nie maja opinii wrednych komuchów. To są znane i cenione osoby. Innych nie znam ale te dwie w zupełności wystarczą. Kibice netowi pobuczeli by tylko troszkę ale satysfakcja, że beton poszedł w odstawkę i komuna sie skończyła by była. Oceny krajowej PiS to jedno a ocena konkretnych osób to całkiem coś innego. Piszesz, że z SLD to nie koalicja a porozumienie. PO wykombinowało takie tłumaczenie typowe dla sztucznej inteligencji. W wikipedia piszą, że słowo koalicja znaczy porozumienie w celu rządzenia. Koalicja/porozumienie to jest dokładnie to samo. Pozdrawiam Czerwony
  • Oczywiście kolego Czerwony jak zwykle masz swoja racje. Co do pana Wilka i Pruszaka to znamy ich wszyscy Jeden jechał na dotacjach z budżetu miasta i kasie z PEFRONu a drugi podobnie, ciągle mógł by więcej tylko budżet nie wytrzymał. A gdzie jakieś pojecie o zarządzaniu miastem i jego funkcjach, ekonomii. Rozdawać kasę i ciągle mówić o sprawiedliwości społecznej to ja też potrafię, bez wyciągania ręki. Trzeba było dokładnie słuchać co powiedział Mr. Horbaczewski, że jest to dżentelmeńskie porozumienie koniec i kropka. W tej kadencji SLD jest za słabe aby stawiać warunki. Wasal każdemu jest potrzebny kolego za niewysoką cenę. I dziękuję G. Nowaczykowi za odwagę i rozsądek w podjęciu tej decyzji. Wcześniej nikt nie chciał się tortem dzielić. Co do twierdzenia ze każda normalna partia chce albo powinna sama rządzić to znam taką jedną to PIS
  • Drogi Waldorfku wybrałes wersje tzw. uproszczona Rozumujesz tak jak ci się podoba. Jeśli mówimy o ludziach którzy z własnej woli nie poszli głosować to mówimy o ludziach którzy dokonali tego wyboru świadomie bo nie widzieli w tych wyborach swojego kandydata. To rozumiem. Ale zapewniam cie ze ponad połowa tych obywateli którzy nie głosowali to ci którym się nie chciało bo już raz głosowali, bo to przecież to i tak nic nie zmieni. Bo jutro i tak muszą iść do roboty, męczyć się a ci złodzieje itd itp. Taka jest rzeczywistość i nie mów mi ze każdy ma prawo aby krytykować, bo to nie jest prawda.
  • Anonimku. Koalicja PO z PiS byłaby naprawdę wporzo. To, że na czymś jechali Panowie z PiS-u zbytnio PO nie powinno wadzić. Pewnie jechali zgodnie z prawem a to jest dla PO najważniejsze ( jak np. z Prezydentem Sopotu – nie ma wyroku- niewinny) Nie mają pojęcia o ekonomii? No to w sam raz pasują. A kto w PO ma? Wojtek muzykant, tancerze ze Światowida albo może fan Olimpii? Nawet moje rybki w akwarium śmieją się z programu PO i kwalifikacji zawodowych tej formacji. Co do tortu – nikt się nie chciał dzielić piszesz. Ale bolało. Teraz cały wpierniczycie a oni okruszki. Tylko widzisz kolego anonimie Miasto to nie tort to ludzie i ich życie. To że PiS chce rządzić samodzielnie to pomijając intencje PiS-u jedyne normalne ich zachowanie. Anglicy byli wstrząśnięci po ostatnich wyborach bo zaistniała konieczność pierwszy raz w ich historii zawiązywać koalicje. I już mają problemy. Czerwony
  • Wybacz Indianinie czerwony ale bredzisz jak jak Nowotko na mękach. Zacznij rozróżniać masturbacje od inicjacji - bo to jest naprawdę różnica.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MiejscowyAborygen(2010-12-10)
  • Ocho wspomaganie nadeszło. Włączył się leader sztucznej inteligencji z PO i swój ulubiony tekst o masturbacji napisał na forum po raz 3657850.Aborygen a jak to poprawnie napisać Po raz trzy milion sześcset- kurna nie dam rady Czerwony
Reklama