UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Jakim trzeba być imbelionem, żeby uwierzyć, że istnieje taka "choroba", jak "Choroba Zalewu Wiślanego"! Serio? To jest nazewnictwo medyczne? Zawężone tylko i wyłącznie do jednego, do tego wąskiego, obszaru geograficznego? Jeśli tak, to taki "termin medyczny" powinni znać również nasi koledzy z amerykańskich uczelni medycznych i szpitali? Ciekawe, czy znają? Bo póki co - taka nazwa kojarzy mi się w pierwszym odruchu z tzw. "pomrocznością jasną" - terminem również wymyślonym na potrzeby chwili. Zalecam włączenie myślenia u odbiorców treści mainstreamowych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    8
    ernest(2025-05-15)
  • @ernest - Nie trzeba się specjalnie natrudzić, żeby się dowiedzieć skąd pochodzi nazwa choroby. Nazwa jest związana z odnotowanym pierwszym przypadkiem w okolicach Królewca na Zalewie Wiślanym w latach 20-tych zeszłego wieku. Zamiast pisać te swoje androny to byś lepiej coś poczytał odbiorco myślący niemainstreamowo.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    2
    Maniek Melancholik(2025-05-15)
  • @Maniek Melancholik - Ernst czy jak mu tam zapewne ma coś wspólnego z rybakami lub przetwórnią... dlatego tak atakuje. Nie ważne trupy... ważne ile z nich będzie kasy...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    Tolko12(2025-05-15)
  • @ernest - Otóż jest coś takiego, jak "Haff disease" i ma nazwę właśnie od Frisches Haff, czyli Zalewu Wiślanego. Zdiagnozowano/opisano ją w 1924 r. bo wystapiła w ówczesnym Królewcu i faktycznie, jest powiązana ze spożywaniem ryb z Zalewu. Sprawdź sobie na angielskiej wiki i nie błaźnij się.
Reklama