Prezydent Elbląga może być z Pasłęka a nawet może być przywieziony z Warszawy. Ma znać budżet Elbląga wystawiony na stronach UM i ocenić czy określone tam koszty i ilości zatrudnionych nie są gospodarczą patologią. Musi mieć mocną ekipę do pisania wniosków o dofinansowanie, do sporządzania budżetu itd. Mocna kadra realizująca ustawowe obowiązki wynikające z rozlicznych ustaw dotyczących funkcjonowania samorządu to fundament. Ma wiedzieć jak naprawić patologię w zatrudnieniu i kosztach, która od wielu lat jest koteryjnym standardem w funkcjonowaniu spółek miejskich i zakładów budżetowych. Prezydent Elbląga, nie musi być wyznawcą kultu Prezydenta Wilka, Lecha Kaczyńskiego i ujawniać co naprawdę myśli o katastrofie i komisji Antoniego. To marginalne sprawy, które nie wpłyną na jakość naszego życia. Ma być po prostu Prezydentem Elbląga na jakiego zasługujemy. Czy Prezydent, który pochodzi z Elbląga a nie z Pasłęka i jest wychowankiem Panów Wróblewskiego, Nowaka i Wcisły spełnia te oczekiwania?
@Cz - Prezydent ma dobierać ludzi a jak każdy dobiera tych którym ufa. Jaką znajomość i kompetencja ma Śliwka skoro jak słyszałem ze traksa wykonującego powszechnie poważany zawód listonosza zrobić jakiegoś kierownika w Enerdze ? Czy ów geniusz zarządzania odróżnia prąd zmienny od połówkowego ? Jeszcze lepszym przykładem jest dożłobowiec opaczewski z zawodu politolog i to z Bożej niełaski sprzedawczyk gotów iść do każdej partii która go gdzieś posadzi Za sprzedaż Gowina dostał stołek wicewojewody - jak się zajmował rolnictwem widać po ciągnikach blokujących S-7.Śliwka będzie na siłę usadzał na stołkach swoich kolegów z warszawki wywalanych a rad nadzorczych i spółek skarbu państwa bo jest wychowankiem jareczka w krótkich spodenkach i już pokazał że podstawową kompetencją jest dla niego odpowiednia legitymacja partyjna i wiernopoddańcza służalczość. Chcesz miasta oddanego na łup przydupasą prezesa i jego kota ?