Co to za idiotyczne pytanie o to gdzie ktoś mieszka co za ludzie je zadają. Chyba powinno paść pytanie o rozwój miasta i jego mieszkańców.
Brawo p. Andrzeju super odpowiedź życzę powodzenia i trzymam kciuki.
@Moon - Miejsce zamieszkania to dwie rzeczy - znajomość spraw i ludzi oraz wyznacznik interesariuszy. Na razie Śliwka to ni pies nie wydra - ani on z Pasłęka / bo nie kojarzy sprawy prywatyzacji ORWO i likwidacji dawnej odlewni Bumaru / ani tym bardziej z Elbląga bo opowiada takie androny jakby spadł z księżyca. Rozwój przez import pisowsczyków na stołki w UM i Spółkach ? No to na pohybel z taką wizją rozwoju made in Colegium Tumanum.....