"Bawili się" to doskonałe określenie na ich kampanię wyborczą. W całej tej grupie może 3 osoby mają wiedzę, umiejętności i zaangażowanie w sprawy lokalne które pozwoliły by im na sprawdzenie się na zajmowanym urzędzie. Jak dla mnie poza kandydatem na prezydenta to jest to zbieranina osób które ze względu na słabość swojej pozycji nie mogły liczyć na poparcie innych środowisk. była to w większości zbieranina przypadkowych ludzi, no ale świetnie się bawili.