Wracamy do naszych podróży w czasie dzięki fotograficznym pracom Jarosława Jaroszuka. Tym razem odwiedzamy ul. Pionierską i ul. Robotniczą.
Jarosław Jaroszuk odnawia, rekonstruuje, czasem wręcz „ratuje” stare zdjęcia Elbląga, tworzy również ich zestawienia z fotkami współczesnymi, kolaże. Jego prace zdążyły już zyskać uznanie internautów, trafiły do telewizji, a teraz będziemy je też sukcesywnie prezentować na łamach portElu.
- Dziś widzimy na zdjęciach budynki oddalone od starego miasta, które ocalały, a jak obserwujemy na wielu starych fotografiach, znaczna część kamienic i budynków uległa w czasie wojny zniszczeniu. Zdjęcie z Pionierskiej wykonano w okolicach 47-50 roku, dziś widzimy ten budynek już z odnowionym dachem – mówi Jarosław Jaroszuk.
- Pionierska przedziela park Kajki, a następnie przebiega pod domem bramnym, który powstał w 1928 r. Ówcześni elblążanie nazwali go Domem z Wieżą (Turmhaus), powstał jako siedziba schroniska młodzieżowego, które cieszyło się wielką popularnością. Dzisiaj w tym miejscu znajdują się mieszkania – pisał o tym miejscu Karol Wyszyński w naszym cyklu "Historia elbląskich ulic". Okolice dzisiejszej Pionierskiej były terenem, gdzie najpierw osiedlali się Polacy po 1945 r., w ocalałych po wojnie budynkach.
- Co do budynku na Robotniczej, szkoła zachowała się wręcz w genialnym stanie – komentuje Jarosław Jaroszuk. Do niedawna było tam Gimnazjum nr 2, wtedy szkoła doczekała się remontu elewacji, teraz jest tam Zespół Szkół Zawodowych nr 1. O tym obiekcie również pisał Karol Wyszyński w "Historii elbląskich ulic".
- Obiekt powstał w latach 1925-27 jako szkoła podstawowa Paulusschule, w latach 30. przemianowana na Horst Wessel Schule. W czasach II wojny światowej przejęta na koszary przez Wehrmacht. Po 1945 r. mieściła się tu Szkoła Podstawowa nr 2 im. gen. K. Świerczewskiego – czytamy.
Przypomnijmy, że w 2021 r. Zespół Szkół Zawodowych świętował 75-lecie, chociaż korzenie placówki, która wielokrotnie zmieniała nazwę i lokalizację, są na ul. Pocztowej. Podobnie jak znajdującemu się wcześniej w tym miejscu Gimnazjum nr 2, szkole patronują Sybiracy.
- W przypadku tych zdjęć porównawczych nie było problemów z tym, żeby oddać dawne kadry – dodaje jeszcze Jarosław Jaroszuk. Jednak bardzo często, z uwagi na to, jak zmieniło się to miasto, uchwycenie podobnego kadru stanowi ogromne wyzwanie. Przekonamy się o tym zapewne podczas kolejnych fotograficznych wypraw "Między Elbingiem a Elblągiem".