UWAGA!

----

Chciał sprzedać opony, padł ofiarą oszustwa

 Elbląg, Chciał sprzedać opony, padł ofiarą oszustwa
fot. KM Policji w Elblągu

32. letni mieszkaniec Elbląga padł ofiarą internetowego oszusta. Mężczyzna chciał w legalny sposób sprzedać komplet opon na jednym z popularnych portali aukcyjnych. Niestety, jego ogłoszeniem zainteresował się przestępca, który wykorzystał podstępny sposób działania, by wyłudzić dane do logowania w banku.

Oszust, podając się za kupującego, skontaktował się z elblążaninem i przesłał mu link, który – jak twierdził – miał umożliwić sfinalizowanie transakcji. W rzeczywistości była to fałszywa strona, łudząco przypominająca witrynę firmy kurierskiej lub banku. Po kliknięciu w link i podaniu danych do logowania, z konta mężczyzny zniknęło ponad 4 tysiące złotych.
       Sprawą zajmują się policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością. Funkcjonariusze przypominają, że tego typu ataki, określane jako phishing, polegają na wysyłaniu fałszywych wiadomości e-mail lub SMS zawierających linki do zainfekowanych stron lub formularzy wyłudzających dane osobowe, loginy i hasła.
       Policja ostrzega: Nie klikaj w podejrzane linki przesyłane przez nieznane osoby, zwłaszcza w wiadomościach dotyczących płatności, przesyłek czy logowania do banku. Zawsze sprawdzaj adres strony internetowej i pamiętaj, że prawdziwe platformy sprzedażowe nigdy nie proszą o podawanie danych do logowania poza swoim oficjalnym serwisem.
       Dbaj o swoje bezpieczeństwo w sieci – jedna chwila nieuwagi może kosztować utratę wszystkich oszczędności.

Jakub Sawicki, zespół prasowy KM Policji w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • 32 lata... Hmmmm... Przecież to dorosły człowiek. Gdzie on się dotychczas uchował?
  • Marne szanse, że odzyska pieniądze. Bardzo łatwo nabrać się na ten sposób oszustwa, chłopak ucieszył się, że ma klienta i to zgubiło jego czujność.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    2
    uważajcie(2025-10-09)
  • To chyba Obajtek prowadzi takie zakupy...
  • Podobnie miałam z olx. Szybko zgłosiła się niby Dorota zainteresowana. Prosiła przez Whats App o imie i mojego maila (nie wiem po co ) a chodziło "jej" o kuriera. Chciałam sie z "nią" skontaktować by ustalić szczegóły ale szybko odrzuciła połączenie przez whats App i wtedy mi coś nie grało. OSZUSTWO NA MAX. Więc UWAŻAJCIE LUDZIE.
  • Nic nie zrobią i za 2 tygodniu umorzą.
  • Podobnie jest z chęcią zarobienia na giełdzie walut ! Zaufałem pierwszy raz w życiu w wiarygodność giełdy, wszystko tip top jak orginał, okazało się że tylko do pierwszej wpłaty tysiąc złotych. Potem kontakt się urywa, telefony znikają a strona internetowa nie istnieje ! Fakt że pierwszy raz to i trudno zarobić szczególnie teraz kiedy waluta szaleje ale ? Przydzielono mi osobę niby godną zaufania do pomocy, tymczasem wszyscy jedna paczką ! Przesyłam fotkę na potwierdzenie, kasy ubywało to nawet niby swoje wyłożył by zdobyć zaufanie, po tygodniu podczas obserwacji jak spada lub rośnie nagle zatrzęsła się taka tablica jak na zdjęciu i zrobiło się ponad dziewięć tysięcy euro ! A wiecie dlaczego bo po minucie dzwoni z gratulacjami i odrazu wylicza że 10% jemu się należy a nasza znajomość trwała jeden dzień, a więc 4500zł, coś takiego ! Od razu zrozumiałem że to przekręt i oznajmiłem że zapłace jak mi wypłaca powyższe euro i gość zamilkł. Na tym polega oszustwo, niby wygrałeś konto czarno na białym a jest to podkład all. Nie zapłaciłem, widząc że mam stracony tysiąc zacząłem inwestować Bitcoin po dwa tysiące euro a tam w ciągu minuty duże pieniądze w góre a za minutę w dół i tak się bawiłem kilka razy i konto zniknęło, strona internetowa i telefony też ! Nie zgłaszałem na policję bo płacone blikiem nawet nie jest możliwe do odzysku i tak wygląda temat.
  • Pitu, pitu, a gdzie są bitcoiny po dwa tysiące euro? Fakt nie inwestuj swojego jedynego "patyka".
  • Nie po dwa tysiące euro za Bitcoin tylko kupiłem 20 Bitcoin płacąc dwa tysiące
  • Nic nie zrozumiałem. To sprzedający zalogował się do (podrobionej) strony swojego banku, żeby kupujący przelał mu pieniądze? Przecież to nie ma sensu.
  • To jednak jesteś matoł ale to nie temat dla wszystkich.....
  • Dobrze że są google bo byś nie kumał nawet gdzie wisła płynie. Facet tłumaczy logicznie by innych przestrzec a ty jak ameba bez mózgu.....
  • Kupujący wysłał linka do strony banku sprzedającemu, żeby sprzedający sfinalizował transakcję. I wy mówicie, że to ja jestem matoł i że to jest logiczne i sensowne. Coś mi mówi, że niedługo będą podobne artykuły z wami w rolach głównych jako pokrzywdzonymi.
Reklama