UWAGA!

Organizują Mikołajki dla potrzebujących rodzin, można im pomóc

 Elbląg, Organizują Mikołajki dla potrzebujących rodzin, można im pomóc
Fot. congerdesign, pixabay.com

7 listopada elbląska Fabryka Dobra organizuje czwarte już w swojej historii Mikołajki. Będą upominki dla dzieci z rodzin potrzebujących pomocy, warsztaty, animacje dla najmłodszych. Można też włączyć się w pomoc w organizacji wydarzenia.

Fabryka Dobra, której wolontariusze często związani są także ze Szlachetną Paczką, wzorem tej inicjatywy poznają najpierw rodziny i osoby potrzebujące pomocy. W ich siedzibie przy ul. Junaków 3, co tydzień w czwartki w godz. 16-19 jest dzień otwarty, który jest okazją, by dać się poznać, pozwolić zrozumieć swoją sytuację i otrzymać pomoc.

Mikołajkowa akcja odbędzie się natomiast 7 grudnia w godz. przedpołudniowych.

- Zaprosiliśmy rodziny, którym na co dzień pomagamy, często to samotni rodzice lub babcie wychowujący dzieci. Dzieci na wydarzeniu będzie ok. 100, chcemy, by ponownie Mikołaj przyniósł im prezenty. Przygotowujemy takie paczki i zachęcamy do włączenia się w pomoc, właśnie przez przekazanie słodyczy, które trafią do najmłodszych, dla najmniejszych dzieci przydadzą się też soczki i musy. W przygotowaniach i organizacji pomagają nam harcerze, samo wydarzenie odbędzie się w Elbląskim Parku Technologicznym – mówi Katarzyna Kozioł z Fabryki Dobra. - Robi się zimno, jeśli ktoś jest w bardzo trudnej sytuacji, mamy na stanie jakąś odzież, ciepłe buty, więc zapraszamy – dodaje jeszcze.

Kontakt z Fabryką Dobra, w celu uzyskania pomocy lub włączenia się w nią m. in. tutaj i pod numerem telefonu 511 214 804.

TB

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Niech Trump i pisowcy pomagają. Oni mają ogromne serca.
  • Masz rację bo jedno co wy możecie zaoferować to uśmiech
  • Uśmiechamy się od ucha do ucha bo Trump i Jarosław Polskę zbaw.
  • Zawiozłam jakiś czas temu rzeczy do tej fabryki dobra to jakaś pani powiedziała że nie przyjmują bo nie mają czasu zająć się rzeczami więc nie wiem czym tam się zajmują więcej nie zawiozłam wole wrzucić do kontenera pozdrawiam Hashtagi: #Gosia
  • Beneficjentki fabryki dobra maja zawsze elegancko zrobione paznokcie. Damy muszą potrafić o siebie zadbać, o ich dzieci zadba Fabryka Dobra.
  • "Uśmiechamy się od ucha do ucha" - tak tak, wszyscy o tym wiedzą tylko jest problem taki że ci co tak się ciągle śmieją, zazwyczaj bez powodu to powinni się znajdować we wiadomym miejscu, razem z Napoleonami, Presleyami i takimi tam.
  • Widzisz to są weseli i uśmiechnięci ludzie a skoro sie nie uśmiechasz to smutny z ciebie człowiek. Presleya wielbią do dziś miliony i uważasz ich za psychicznie chorych??? Zobacz ilu ma naśladowców i sobowtórów a na Napoleonie wzorują się dziś wszyscy wielcy tego świata. Przykre że masz tak szare, nudne i smutne życie. Przemyśl i pomyśl bo może to ty się smucisz bez powodu a jeśli z powodem to tym gorzej.
  • Najpierw uśmiechnięci fundują ludziom biedę, a później łaskawie dają ochłapy. Poczekajcie sami wezmą co im się należy....
  • jest 800 plus-NIE MA POTZREBUJĄCYCH rodzin
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    1
    xxxxx xxx(2024-11-06)
  • Z powodu przeprowadzki, zadzwoniłem do Fabryki Dobra, z informacją, że mam wiele rzeczy do podania dla potrzebujacych. Szkoda było to wyrzucić bo się jeszcze komuś by przydało. I co ? -" Nie mamy transportu, czym odebrać ". Takie było tłumaczenie. To ja dziękuję za taką " dobroć" z tej " fabryki " Nie dość, że daj, to jeszcze im zawieźć i może jeszcze dopłacić by z chęcią wzięli.
  • Mam wywalone na takie instytucje charytatywne co pomagają potrzebującym. Wolę wywalić na śmietnik. Miałem kiedyś ponad 70 worków z ubraniami dla dzieci w wieku 5-9 lat dla dziewczynek wszystko nowe "funkiel" z Anglii z metkami nawet nierozpakowane. Moja córka szybko wyrosła, wiadomo jak to dzieci i już była za duża na te ubranka. Wartość ubrań była około 40 tyś zł i dałem ogłoszenie na portal elbląski, że oddam potrzebującym za darmo. Raptem 2-3 matki się zgłosiły i dobrały ubranka dla swoich dzieci i były zachwycone. Postanowiłem resztę wywalić na śmietnik prawie 50 worków z ubraniami z metkami. Jakie było moje zdziwienie jak na portalu elbląskim za 2-3 dni w dziale ogłoszeń "drobne" te ubrania pojawiły się ze zdjęciami "oddam za czekoladę czy tam za kawę". Nawet wywaliłem 10 letni fotel córki l na śmietnik a 2 dni później był na portelu wystawiony za 50 zł jako "mało używany" Jajca normalnie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    taka prawda(2024-11-06)
  • Tusk ci wiecej naobiecuje, zenada
Reklama